5 września 2017 Udostępnij

Pasta i glinka polerska – jak i kiedy je stosować?

Materiały ścierne, choć mogą się wydawać agresywne, często pozwalają odświeżyć lakier samochodu lub pozbyć się uporczywych plam, nawet takich „nie do usunięcia”. Do najpopularniejszych należą pasty polerskie oraz glinki lakiernicze. Na czym polega różnica między nimi?

Specyfika glinki

Glinki to bryły plastycznej substancji, od których odrywa się po kawałku, by polerować nimi poszczególne miejsca na lakierze. Kiedy najlepiej użyć glinki? Jest ona przeznaczona do usuwania plam, nie do stosowania na całą karoserię. Używamy jej dopiero wtedy, gdy nie pomogło solidne mycie szamponem oraz tar&glue remover.

Wady i zalety glinek

Glinka bywa ostatnią deską ratunku dla wżartych, starych plam ze smoły czy innych organicznych substancji – kleju, żywicy. Jeśli użyjemy jej zgodnie z instrukcją i przeznaczeniem, karoserii nic nie grozi. Istnieje szeroki wachlarz intensywności działania glinek – od słabo ścierających aż po te o mocnym działaniu. Glinki nie kosztują też zbyt wiele, zwłaszcza w relacji do tego, co można przy ich użyciu osiągnąć. Jakie mają wady? Ich użycie jest dość czasochłonne, wymaga pewnej wprawy i użycia wody, lub najlepiej quick detailera, który będzie lubrykantem.

Odświeżenie lakieru samochodowego

Kiedy używa się pasty?

Pasty polerskie, w przeciwieństwie do glinek, nie służą do usuwania plam. Z ich pomocą (oraz przy użyciu maszyny polerskiej i padów) odświeża się wygląd lakieru. Pasta zawiera drobinki ścierające, a także kompozycję składników chroniących lakier przed zbyt mocnym zdarciem. Korekta lakieru wykonana pastami polerskimi przywraca mu blask nowości, pozwala też spłycić rysy.

Zalety i wady pasty polerskiej

Zaletą jest przede wszystkim skuteczność działania. Umiejętnie wykonana korekta lakieru może oddalić nawet o kilka lat konieczność ponownego lakierowania pojazdu. Efekty przechodzą najśmielsze oczekiwania. Warto jednak wiedzieć, że do prawidłowego użycia pasty niezbędna jest dość droga maszyna polerska oraz nieco wprawy – lepiej nie robić tego samodzielnie, jeśli wcześniej nie miało się możliwości poćwiczyć. Konieczna jest także inwestycja w dobrej jakości pasty.

Krzysztof Wróbel

Redakcja carisma.com.pl